czwartek, 12 czerwca 2008

Owoce egzotyczne - uprawa

Kupiłam wczoraj książkę "Owoce egzotyczne" Evy Ronnblom - niedroga, ciekawa i opatrzona dużą ilością barwnych ilustracji. Skupiona na hodowli roślin egzotycznych z nasion. Między innymi są rozdziały o domowej uprawie karamboli, papai, kasztanów jadalnych, pomarańczy, kawy, fig, gujawy, tamarillo (pomidor drzewiasty), mango, granata. Z Zingiberaceae znajdziemy tu imbir i kardamon (należą do tej samej rodziny). Są też kaktusy: pitahaya i opuncja figowa. Czego ciekawego się dowiedziałam to to, że można wyhodować ryż z takiego naturalnego brązowego do jedzenia i uprawiać go w oczku wodnym :-) Na pewno spróbuję z ryżem, choć oczka wodnego nie posiadam. Interesujący jest też dla mnie ziemniak południowoamerykański należący do powojowatych - batat (Ipomoea batatas), którego już w zeszłym roku uprawiałam w ogródku. Pięknie się rozrósł, płożąc jak powój po ziemi. Wykopałam go w jesieni, niestety bulwa nie rozrosła się bardzo, było za to dużo cienkich, długich korzeni w kolorze fioletowo-różowym. Tych jednak do garnka nie włożyłam ;-)Próbowałam przezimować korzenie, jednak nic z nich już nie wyrosło w tym roku. W przyszłym znów spróbuję, tylko wcześniej wsadzę lub podhoduję w domu. Bataty można ostatnio u nas kupić prawie w każdym dobrze zaopatrzonym markecie za ok. 10zl/kg.

1 komentarz:

khrybitwy pisze...

Owoce egzotyczne to ciężka przeprawa jeśli ktoś chce spróbować posadzić i wyhodować coś u siebie w ogródku