Wróciłam wczoraj z dwutygodniowych wakacji w Turcji. Było bardzo słonecznie i upalnie, za czym teraz tęsknię. Uwielbiam południową roślinność - te wszystkie sady cytrusowe, ścieżki obsadzone bananowcami, piękne pnące miliny amerykańskie, dzikie winorośle i figowce, granaty, eukaliptusy... można wymieniać bez końca. Niestety większość owoców była jeszcze zielona. Nazbierałam materiałów do ukorzeniania i siania min. gałązki figi, granatowca, ficusa, eucaliptusa, nasiona pieprzowca (różowy pieprz). Sporo pracy przede mną :) A tymczasem przedstawiam zdjęcia tureckich bananowców.
Zielone banany:
Bananowe kwiaty:
Bananowa alejka:
Zaniedbany ogród
Bananowce w sklepie: Bananowiec olbrzymi
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz